czwartek, 16 października 2008

Weekend za nami, weekend przed nami. A pracy przybywa ...

Działalność naszego bloga zostało ostatnio mocno ograniczona. Powód? Brak czasu, choroby, plagi, rodzice, koncerty. Wszystko się nałożyło i wyszło jak wyszło.

Jutrzejszy dzień z kabaretem będzie kontynuowany, zaś dzisiejszą analizę i środową niespodziankę wstawimy już w weekend (jak czas pozwoli).

Pozdrawiam wiernych czytelników ;)

Brak komentarzy: