Już jutro nasz redakcyjny kolega Tipsiarz weźmie udział w castingu do budzącego ogromne emocje programu „Bitwa na głosy”. Podczas zmagań duchowe wsparcie zapewnią mu najbliżsi przyjaciele, z redakcyjną ekipą włącznie. Jak oceniamy przygotowanie Tpisiarza? Jak zwykle perfekcyjnie w każdym calu! Począwszy od nieskazitelnej emisji głosu, doskonale dobranego repertuaru, wdzięcznego ruchu scenicznego, na szałowym wizerunku, idealnie wyrażającym jego osobowość skończywszy.
Gwiazda w przeddzień castingu profilaktycznie ogląda reklamy tabletek na ból gardła fot. Archiwum
Czy Tpisiarz zauroczy jury w postaci takiej sławy jak Mezo? Jak bardzo polubi go kamera? Czy zniesie presje otoczenia? Jak sobie poradzi z tremą? Oraz czy dostanie szanse na podbicie serc widzów i międzynarodową karierę? Na te wszystkie pytania poznamy odpowiedź już jutro. Wszyscy trzymamy kciuki za Tipsiarza i wysyłamy mu wirtualną MOC!
1 komentarz:
trzymam kciuki :)
Prześlij komentarz